REKLAMA

wtorek, 12 lipca 2016

Gra planszowa SAWANNA - recenzja

SAWANNA
autorzy: Jan Madejski, Łukasz M. Pogoda
wiek graczy: 6+
liczba graczy: 2 - 5
czas gry: 20 minut
wyd. Trefl
cena: 49,90 zł

Tyle co pisałem o ścigających się zwierzakach, recenzując grę Zające na łące, a już w moje ręce trafiła kolejna podobna planszówka - znów zwierzaki, znów wyścig, znów podobna plansza i mechanika... Kolejny tytuł do zagrania i odstawienia przeze mnie na półkę? (przypominam, że nie przepadam za tego typu grami)... Niekoniecznie :)


Gra na pierwszy rzut oka ma podobną mechanikę i przypomina wspomniane Zające na łące czy Pędzące żółwie... ale po wczytaniu się w instrukcję, okazuje się, że ma też znaczące różnice. Podstawową jest brak kart i inny mechanizm poruszania się zwierzakami po torach wyścigu. Jan Madejski i Łukasz M. Pogoda wypracowali zasady gry, którymi kupili mnie zdecydowanie.



Tu bardziej przebieg gry zależy ode mnie (no i od decyzji innych graczy, na które muszę reagować). Gra skierowana jest do graczy od 6 roku życia (od 2 do 5 osób), każdy otrzymuje 5 zwierzaków i identyczne zasady poruszania. Na podstawie rzutu kostką gracz decyduje, którym zwierzakiem i jak poruszy się na planszy - jest tu element losowości (rzuć sześcioma kośćmi), ale to w rękach gracza pozostaje decyzja jak ostatecznie wykorzysta wynik swego rzutu.


Wszystko wydaje się mocno przemyślane, ilość elementów niezbyt duża, ale zdecydowanie wystarczająca, otrzymujemy wszystko, co potrzebne i przydatne - ot, choćby żetony graczy, które często w innych grach niezbyt się przydają, tu często są wykorzystywane do wzajemnej identyfikacji przez współgraczy (i fajnie, że są to duże żetony).


Jest też bardziej zaawansowany wariant gry, który możemy wprowadzić po kilku rozgrywkach dla nieco starszych graczy - w nim każdy zwierzak (słoń, lew, żyrafa, antylopa, zebra) otrzymuje własne unikalne właściwości, pojawiają się więc nowe zasady i gra staje się jeszcze bardziej atrakcyjna, daje nowe możliwości manewru i wprowadza nowe ograniczenia, przez co możemy bardziej "rozkminiać" sytuację na planszy i możliwości kolejnego naszego ruchu.


Graficznie? Tomasz Larek i jest świetnie.
Wydanie? Wysoki standard Trefla. 
No dobra, przyczepię się do "odchodzenia" żetonów od reszty tektury podczas rozpakowywania (nie dotyczy to Sawanny, ale generalnie tytułów Trefla) - często żetony, kafelki itp. elementy zbyt mocno trzymają się tektury, co w połączeniu z dziecięcym pośpiechem przy ich wyjmowaniu, może powodować "zadarcia" nadrukowanych rysunków.  Niuans, ale myślę, że do poprawy (bo u niektórych wydawców nie ma takich sytuacji przy unboxingu gry), dlatego zwracam uwagę.

Wszystko na plus - bardzo polecam grę na familijne wspólne granie z dzieciakami! 
Sawanna przekonała mnie do wyścigów zwierzaków ;)

Gra do kupienia na stronie internetowej Trefla -> KLIK!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz